LAKIER NFU.OH JS36 I ZŁOTA TAŚMA DO PROJEKTOWANIA

Zainspirowany moim wcześniejszym doświadczeniem w dekorowaniu elementami nie tylko jednego lub dwóch, ale wszystkich paznokci jednocześnie, postanowiłem wypróbować manicure ze wstążką do projektowania. Właściwie od dawna chciałem spróbować tego rodzaju projektów. Zawsze podobała mi się taśma do projektowania z ogromną liczbą opcji do zastosowania w manicure i faktem, że projekty z nią zawsze okazują się interesujące i dyskretne.

Ogólnie rzecz biorąc, ciągle wydaje mi się, że najlepsze kolory do wykonywania projektów to złoto i srebro. Być może w zasadzie kosztowałbym ich dwa. Dlatego wybrałem złotą wstążkę. Wydaje mi się, że bardziej właściwe jest przyklejenie go równolegle do końców paznokci na wszystkich paznokciach, w przeciwnym razie taki projekt traci sens i nie wygląda holistycznie. I to jest taka opcja, którą od dawna chciałem wypróbować, nawet jakoś wziąłem taśmę biurową, ale to nie skończyło się niczym dobrym Dlatego możliwość wypróbowania prawdziwej taśmy byłam bardzo zadowolona.

Wykonanie takiego manicure jest niezwykle proste. Najpierw przykleiłem taśmę z dużym marginesem, a następnie oderwałem obcinacz do paznokci, aby taśma nie wystawała poza krawędzie gwoździa. I to jest najważniejszy warunek udanego manicure! Oczywiste jest, że nie można ciąć bezpośrednio wzdłuż krawędzi gwoździa, więc jeszcze lepiej, jeśli taśma nie osiągnie kilku dziesiątych części milimetra, nie będzie to widoczne, a manicure potrwa dłużej. Po przecięciu taśmy dociskam ją tak mocno, jak to możliwe i przykrywam ją górą, zwracając szczególną uwagę na boki gwoździa. Moja suszarka EzFlow jest dość płynna, ale nawet dobrze trzymała projekt. Myślę, że jeśli weźmiesz gruby gęsty top, manicure będzie trwał jeszcze lepiej.

Główną cechą odróżniającą tę taśmę od pasków prostej taśmy jest jej elastyczność i subtelność. Trochę się rozciąga, co pozwala jej znacznie mocniej przylegać do paznokcia. Fakt, że jest cienki, jest oczywiście dodatkowym plusem. Chodziłem z tym manicure przez cały dzień, a on nawet pozwolił mi zaplecić warkocz i zasadniczo zrobić coś własnymi rękami. Manicure przetrwał nawet jeden prysznic, ale nie mógł przeżyć drugiego. Takiego manicure można uznać za doskonałe wyjście.

Powstały projekt spełnił wszystkie oczekiwania, które w nim postawiłem. To nie jest zbyt kontrastowe, ale interesujące i przyciąga uwagę. Te pasy doskonale ocieniają lakier i służą jako wspaniały akcent. Oczywiście można uzyskać więcej kontrastujących opcji, na przykład biorąc inny lakier. Ale widziałem taki manicure z tym lakierem od momentu, gdy był w moich rękach.

Powody zakupu tego lakieru były dwa. I pierwszą, oczywiście, jest butelka. O ile jestem miłośnikiem zwięzłych kwadratowych i prostokątnych butelek, te butelki w kształcie gorsetów nie mogą pozostawić obojętnym nawet mnie. Wyglądają bardzo ładnie iz jakiegoś powodu zawsze chcę je podnieść. W pewnym momencie nagle zdałem sobie sprawę, że brak w mojej kolekcji tak interesujących okazów jest wyraźnym pominięciem i postanowiłem wypełnić tę lukę.

I oczywiście faktura lakieru odegrała ważną rolę! Uwielbiam lakiery żelowe z delikatną miłością, więc kiedy dowiedziałam się, że Nfu.Oh ma całą serię galaretek z syropu Jelly, już wiedziałam, które lakiery tej marki potrzebuję. Właściwie chciałem wszystkiego, ale musiałem się zatrzymać na kilku. W szczególności ten został wybrany ze względu na niezwykły kolor. Po wypróbowaniu go w manicure mogę powiedzieć, że na zdjęciach ten kolor jest w połowie tak niezwykły jak na paznokciach.

Kolor tego lakieru nie zmienia koloru oświetlenia, wpływa na niego wiele nieznanych czynników. W pewnym momencie może być całkowicie oliwkowy, a następny na paznokciach ma już jasny kolor limonki. Wydawało mi się, że im więcej warstw, tym bardziej zielony jest lakier. Jest to również widoczne w różnicy między kolorem paznokci a kolorem butelki. Pierwsza warstwa na paznokciach jest całkowicie żółta, ale z następnymi pojawia się coraz więcej zielonego odcienia. A jednak wszystko nie jest jasne. Z jakiegoś powodu wydaje mi się, że wszelkie zdjęcia tego lakieru będą prawdziwe, ponieważ mogą być absolutnie dowolne.

A skojarzenia z tym lakierem również ciągle się zmieniają. Albo to jest jabłko, potem zielona herbata, a nawet ogórki. I z jakiegoś powodu zawsze wydawało mi się, że w tym kolorze było coś bardzo naturalnego, ziołowego. Oczywiście galaretkowa konsystencja lakieru odgrywa ogromną rolę w tworzeniu takich skojarzeń. A fakt, że jest to galaretka, jest zawsze widoczny w każdym świetle.

Od czasu lakieru galaretkowego nałożyłem go na bazę Essie First i idealnie na niej leżał. Mogłem tylko ułożyć odpowiednią liczbę warstw, aby uzyskać pożądany kolor. Ale po raz pierwszy nie dostałem manicure z tym lakierem. Na początku malowałem je spokojnie i nie uciekając się do żadnych sztuczek, manicure okazał się w trzech warstwach, ale rano, w jasnym świetle, nagle okazało się, że wszystkie paznokcie były pokryte bąbelkami między warstwami lakieru. Było tak wiele bąbelków i były one tak widoczne, że po prostu nie można było tak wyjść. Co więcej, biorąc pod uwagę kolor lakieru, nie udało się całkowicie pozbyć skojarzenia, że było to sfermentowane ogórki.

Ponieważ bąbelki nie pojawiły się przy drugiej próbie, miałem podejrzenie, że wszystko wynikało z faktu, że w dniu manicure umyłem włosy, a paznokcie były tak nasycone wodą, że lakier bulgotał na nich z zemsty. Albo faktem jest, że nie myślałem o grubości warstw. Faktem jest, że lakier jest dość gruby i lepki, szczególnie w przypadku galaretki, dzięki czemu warstwy są dość grube. Ma to oczywiście swój plus - ci, na których lakiery nigdy nie pękają, spokojnie ułóż je w dwóch lub trzech warstwach. Za drugim razem próbowałem pomalować lakier tak cienko, jak to możliwe, nawet na wszelki wypadek rozcieńczać go lakierem. W rezultacie nałożyła cztery warstwy, a wynik bardzo mnie satysfakcjonował.

Oczywiście, podobnie jak w przypadku wszystkich lakierów żelowych, połysk tego lakieru jest niesamowity. I szybko schnie, szczególnie przy cienkich warstwach. Ale nie mogłem się obejść bez wysuszenia EzFlow. Nie chciałem zepsuć piękna, które osiągnąłem spędzając dużo czasu. Pędzel ma również doskonały lakier, jest mały z prostym krojem i owalnym przekrojem, nieco przypomina pędzelek Zoya, ale wciąż większy. Oczywiście taki przezroczysty lakier jest już łatwy do skorygowania, ale pędzel pozwala go nakładać dokładnie na naskórek i rolki boczne, więc korekta jest minimalna. Aby manicure był schludny, konieczne jest pomalowanie końców paznokci, po czym lakier nie zacznie się napinać po wyschnięciu, jak robi to wiele lakierów żelowych.

Podobał mi się efekt lakieru jest niesamowity! Paznokcie wyglądają na duże i naprawdę szkliste jak cukierki. I właśnie do tego uwielbiam lakiery żelowe! I oczywiście fascynujące jest to, jak lakier można zmieniać - zawsze chcesz go podziwiać za pomocą paznokci, ponieważ nigdy nie wiesz, jak będą wyglądać w następnym momencie. I myślę, że złota wstążka jest tutaj bardzo nie na miejscu. Zrobiła taki mieszany do manicure kolor bardzo szlachetny i jeszcze bardziej interesujący, chociaż wydaje się, że nie ma nic ciekawszego.